Maj jest dla nas wyjątkowo leniwy, spacerujemy, ćwiczymy nad mięśniami, pływamy i to właściwie tyle, a no i hopki raz wyciągnęłam :P Za to człowiek się rozwija, ćwiczy frizbi, nowe kombinacje, overki, dystanse a nawet dzikie pląsy, których naoglądał się w internetach :P no dobra w innych sportach też się rozwija i w anatomii trochę i innych sprawach. W psach się rozwija, a swoje zostawia na potem... Jednak żeby tak nudno nie było 17 maja razem z Sucz wybrałyśmy się do annówkowego lasu dopingować znajomym i pozować przez obiektywem!
Pykło również ostatnio 10 miesięcy Demolce! Szczeniak zaskakuje swoją pięknością i mądrością na co dzień, nie mogę się nacieszyć jakiego mistrza mam w domu :D dodatkowo princes zdobywa nową falę fanek! (+100 do fejmu)
Powoli wchodzimy w sezon letni rozpoczynając od preparatów na kleszcze, zabawek do wodowania i nie tylko, kończąc na sprzęcie sportowym. Tyle do kupienia, a wszystko tyle kosztuje :P Pogoda za to na medal, słoneczko świeci i cieszą się dzieci.
W najbliższy weekend wybieramy się do Wroclove na DCDC, a więc do zobaczenia!
Aale śliczna bordercia! Ah te łapki, my tez mieliśmy z jedna problem, ale na szczęście tez juz możemy pomykać na spacerach i treningach :)
OdpowiedzUsuńU nas wręcz przeciwnie, cały maj jest bardzo aktywny, byliśmy już na semi, dogtrekkongu, planujemy jeszcze za tydzień wyjazd do Lublina, a na co dzień dużo spacerujemy, odkrywamy nowe miejsca i sporo trenujemy.
OdpowiedzUsuńMy też wchodzimy w sezon letnich zakupów :).
Boshee jaka śliczna sylwetka. Jak ja się cieszę, że bordery trafiają do ludzi dla nich stworzonych.
OdpowiedzUsuńZapraszamy na interesujący post dziennik-labow.blogspot.com
Sucz ma piękną sylwetkę! :D
OdpowiedzUsuńPiękne są te psiaki! Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuń